26.10 wszystkie rozjechalysmy sie ze szkoly do swoich Host Families. Ja polecialam samolotem do Atlanty (stan Georgia), a z lotniska odebrala mnie jakas limuzyna i zawiozla do Alpharetty. Osobiscie zdecydowanie wolalam dosc swojskie klimaty stanu Nowy Jork. Tutaj mieszkam na snobistycznym osiedlu (w sumie cala ta okolica to tylko wypasione chaty) i nawet nie bardzo jest gdzie sie stad ruszyc nawet na spacer, bo albo sa same osiedla albo jezdnia bez zadnego chodnika i pobocza dla pieszych. Sklepy sa dopiero w centrum Alpharetty, my mieszkamy na takim jakby przedmiesciu, pelnym osiedli w lesie. O wiele ciekawsze wydaje mi sie Roswell, oddalone o pare kilometrow stad. Klimat jest cieplejszy, ale ostatnie dni byly bardzo chlodne.
Haslo Heathrow nijak majace sie do rzeczywistosci. Obsluga absoultnie nic nie wie i zaden z nich uzytek...
Straz pozarna
Stacja benzynowa
Przejazd kolejowy
Stacja kolejowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz